Prawdę mówiąc, nigdy nie byłam w Chicago

A w myślach wciąż nazywam jego ulice,

wspinam się na wieżowce

Staję na chwiejących się mostach i na wysokości zadania

Światła padające z okien wskazują jasno:

To miejsce, gdzie zamiast latarni świecą się serca

 

Świadoma ulotnej aury wietrznego miasta patrzę

jak powoli odbiera mi więcej niż jestem w stanie w nim zbudować

 

Nie na wystawie, a w archiwum

Do odwołania

W jego ruinach jak nie do końca odkryty posąg

Jak uszkodzony dokument z historią Mojego Chicago

Skupiona na tym co było, myślę: Co by było gdyby?

 

Nad wodą, która nigdy nie odpuszcza

Stopniowo, w procesie wyciszania, znikało echo znanej mi piosenki

W dźwiękach tłuczonych szyb, w nowej panoramie miasta

Ja zostałam sama, taka sama

I tęsknię za Tobą, Moje Chicago.

 

Tekst został napisany przez Iwonę Kamińską – jedną z uczestniczek warsztatów “Zaułka Książki” w ramach rozpowszechnienia rezultatów projektu.

Iwona Kamińska – pasjonatka poezji, miłośniczka muzyki jazzowej i musicalu, studentka animacji kultury, udaje że wie co robi w życiu i czasem wstawia jakiś wiersz na swoim Instagramie @tojuzwiersz