Betty White – 99 lat i 348 dni młodości

Betty White tuląca prosiaczka

W sylwestrową noc świat obiegła przykra informacja o śmierci „pierwszej damy telewizji”, legendarnej Betty White. „Amerykański skarb narodowy”, jak zwykło się o niej mawiać za oceanem, zmarła na zaledwie siedemnaście dni przed swoimi setnymi urodzinami – i choć sama wielokrotnie podkreślała, że względem śmierci czuje bardziej ciekawość niż strach – jej odejście pogrążyło w smutku tysiące fanów na całym świecie.             

         Niewielu jest bowiem artystów i artystek, którzy mimo dużej różnicy wieku trafiają nawet do najmłodszych. Betty White była jedną z nich. Jej kariera trwała ponad osiem dekad – nikt nie był gwiazdą telewizji dłużej niż ona. Trudno też się temu dziwić, w końcu zadebiutowała w roku, w którym po raz pierwszy w historii nadano na małym ekranie audycję na żywo. W dziejach zapisała się także jako przeciwniczka dyskryminacji Afroamerykanów i mniejszości seksualnych oraz obrończyni praw zwierząt. Była jedną z najbardziej wpływowych osób w branży telewizyjnej w czasach, gdy kobiety nie mogły nawet prowadzić programów. Przede wszystkim jednak przez wszystkie dekady swojej zawodowej działalności pozostawała genialną aktorką komediową, która uśmiech na twarzy była w stanie wywołać – jak przyznawał Ryan Reynolds – nawet samym spojrzeniem. Oto historia Betty White – osoby wyjątkowej, wybitnej artystki i prawdziwej legendy popkultury.


Kariera Betty zaczęła się jeszcze w latach trzydziestych. Już w wieku ośmiu lat, w 1930 roku, wystąpiła gościnnie w audycji radiowej Empire Builders. Wtedy jednak nie myślała jeszcze o związaniu się z aktorstwem. Od dziecka pragnęła zostać strażniczką leśną. Wówczas jednak było to niemożliwe – kobiety nie miały prawa realizować się w tym zawodzie. Dziecięce marzenie Betty spełniła dopiero w wieku 88 lat, gdy Służba Leśna USA nadała jej honorowy tytuł leśniczki. Gdy otrzymała wyróżnienie, kobiety stanowiły już jedną trzecią kadry amerykańskich leśników.

            Nie mogąc spełnić się w pracy nadzorczyni, postanowiła zostać pisarką. W międzyczasie rozpoczęła naukę w Beverly Hills High School, w którym dołączyła do szkolnego teatru. Wtedy też po raz pierwszy zetknęła się z aktorstwem – napisała sztukę, w której sama zagrała. Od tego momentu teatr zaczął pochłaniać coraz więcej jej czasu. To w szkolnej grupie poznała też Marylin Louis, która później, przybrawszy pseudonim Rhonda Fleming, stała się gwiazdą złotej ery kina zwaną „królową technikoloru”.

            Wkrótce Betty zaczęła regularnie pojawiać się na castingach organizowanych przez duże wytwórnie filmowe. Nikt jednak nie chciał jej zatrudnić. Zbywano ją tylko informując, że źle prezentuje się w kamerze. W tej sytuacji White postanowiła zatrudnić się w radiu – tam w końcu jej rzekoma niefotogeniczność nie miała znaczenia. Pracowała też w teatrze, a dodatkowo dorabiała jako modelka. Na trzy miesiące po ukończeniu szkoły, w 1939 roku, zadebiutowała w eksperymentalnej audycji telewizyjnej, nadawanej w Los Angeles. Rok jej debiutu został jednak naznaczony wybuchem wojny. Stany Zjednoczone zajmowały wówczas dosyć bezpieczną pozycję na arenie międzynarodowej, ale mimo tego Betty zdecydowała się wspomóc amerykańskich żołnierzy.

Betty White za młodu w mundurze wojskowym
U.S. Army/Twitter

            White zawiesiła swoją karierę i dołączyła do założonej w styczniu 1940 roku kobiecej organizacji American Women’s Voluntary Services. Podobnie uczyniło zresztą wiele artystek, choćby Jean Crawford czy Hattie McDaniel. Do zadań członkiń tego zrzeszenia należało m.in. prowadzenie szpitali polowych i kuchni, przekazywanie wiadomości na front, wykonywanie zdjęć dokumentacyjnych czy gaszenie pożarów. Obowiązkiem Betty było prowadzenie ciężarówki dowożącej zaopatrzenie do amerykańskich garnizonów. W czasie służby po raz pierwszy wyszła też za mąż. Jej wybrankiem był pilot wojskowy, a małżeństwo rozpadło się zaledwie po kilku tygodniach. Podczas pracy Betty zaliczyła też pierwszy występ na dużym ekranie – zagrała w krótkometrażowym spocie informacyjnym o wojskowych programach doszkalających.

Po wojnie

Gdy wojna dobiegła końca, Betty wróciła do radia, a już w 1949 zaczęła współprowadzić Hollywood in television, emitowany sześć dni w tygodniu telewizyjny program Ala Jarvisa, który nazwać można jednym z pierwszych talk showów. Gdy trzy lata później Al odszedł z programu, White zaczęła prowadzić format samodzielnie. Stała się tym samym jedną z pierwszych kobiet, które tego dokonały. „Kobiety [w tamtym czasie – przyp.] miały przychodzić i być ładne. To było trochę niekobiece – nie powinnaś być zabawna” – wspominała Betty w wywiadzie dla CNN. Aktorka sprzeciwiła się temu trendowi. W tym samym roku założyła też wraz z Georgem Tibblesem i Donem Feddersonem firmę produkcyjną Bandy Productions, nazwaną na cześć jej ukochanego psa. Zajęła się produkcją Hollywood in television, zmieniając nazwę programu na The Betty White Show.

            Program zasłynął z tego, że po raz pierwszy w historii własny segment otrzymał w nim czarnoskóry artysta, Arthur Duncan. Jego obecność w show wywołała niemałe kontrowersje. Przedstawiciele południowych stanów zagrozili bojkotem programu, jeśli tancerz nie zostanie z niego usunięty. White w odpowiedzi na żądania dała Duncanowi więcej czasu antenowego. Władzom telewizji NBC, w której emitowano show, nie spodobała się jednak jasna antyrasistowska postawa Betty. Wielokrotnie zmieniano datę nadawania programu, co w rezultacie zmniejszyło jego oglądalność. Problemy zaczęli stwarzać też sponsorzy, którzy odmawiali finansowania audycji. The Betty White Show anulowano po cichu w 1954 roku po dwóch latach emisji. Mimo tego, skandal przyniósł Duncanowi rozpoznawalność. Już w 1957 roku dołączył do Boba Hope’a, występując przed amerykańskimi żołnierzami jako pierwszy czarnoskóry wykonawca. Później, przez prawie dwadzieścia lat, występował w The Lawrence Welk Show. Sześćdziesiąt lat po zdjęciu The Betty White Show, tancerz pojawił się w jednym z amerykańskich programów rozrywkowych i podziękował White za całe wsparcie, które wówczas mu okazała. 

            Betty jasno opowiedziała się jako przeciwniczka dyskryminacji rasowej w czasach, gdy mogło być to zgubne dla jej dalszej pracy. Anulowanie programu nie zatrzymało jednak dynamicznej kariery aktorki. W międzyczasie rozpoczęła bowiem komediowy serial telewizyjny Life with Elizabeth, produkowany przez Bandy Productions. Program okazał się hitem – emitowany był przez trzy lata i przyniósł Betty pierwszą nagrodę Emmy. Przez cały okres produkcji serialu White sprawowała pełną kontrolę twórczą nad projektem. Była jedną z pierwszych kobiet w Hollywood mogącą stanąć zarówno przed, jak i za kamerą i pierwszą producentką ogólnokrajowego programu. Respekt, jaki udało jej się zdobyć, doprowadził nawet do tego, że w 1955 roku została burmistrzynią Hollywood.

Betty White wskazująca na tabliczkę NBC
NBC/Getty Images

            W tym samym czasie Betty zaprzyjaźniła się z inną przecierającą szlaki aktorką, Lucille Ball. Firma Desilu, założona przez Ball i jej męża, realizowała seriale takie jak choćby I love Lucy czy Nietykalni. Aktorka uznawana jest za legendę kobiecej telewizji. Z dzisiejszej perspektywy można stwierdzić jednak, że White miała nawet większy wpływ na swoje produkcje. Kobiety były dla siebie nawzajem powierniczkami. To właśnie Lucille pomogła Betty przeżyć rozwód z drugim mężem, hollywoodzkim agentem Lane’em Allenem. Ball i White często występowały też razem gościnnie w programach rozrywkowych.

            W tych zresztą, jak na „pierwszą damę teleturniejów” przystało, Betty pojawiała się wielokrotnie, zarówno w roli panelistki (telewizyjne konkursy miały wówczas bardzo często panel ekspercki złożony ze znanych postaci, odpowiadających na pytania prowadzącego) oraz prowadzącej. Brała udział w nagraniach choćby What’s my line, I’ve got a secret czy Match. W 1961 roku na planie innego programu, Password, poznała miłość swojego życia, prowadzącego teleturniej Allana Luddena. Mężczyzna był wówczas żonaty z chorą na raka kobietą. Gdy ta zmarła, para nawiązała romans. Allan szybko oświadczył się aktorce. Ta jednak odmówiła – nie chciała bowiem trzeciego ślubu. Po spędzonym wspólnie roku w końcu jednak zdecydowała się przyjąć zaręczyny. Jak później wspominała, związek ten był najszczęśliwszym w jej życiu. White i Ludden byli razem przez osiemnaście lat, aż do śmierci mężczyzny w 1981 roku. Aktorka już do końca życia nie związała się z nikim innym, a zdjęcie Allena trzymała przy swoim łóżku nieprzerwanie aż do śmierci. „Betty śle mu pocałunek każdego poranka” – wspominał Kiersten Mikelas, osobisty asystent artystki.

Lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte

Arthur i Betty mieli duże grono przyjaciół. Na jednym ze spotkań towarzyskich na początku lat siedemdziesiątych padł pomysł, by White wystąpiła gościnnie w serialu Mary Tyler Moore, Mary Tyler Moore Show. Tak też wkrótce się stało. Kreacja aktorki tak przypadła do gustu widzom i produkcji, że postanowiono podpisać z nią kontrakt. Postać grana przez Betty z epizodycznej stała się drugoplanową, obecną przez wszystkie pozostałe trzy sezony serialu. Za tę rolę dwukrotnie nagrodzono ją Emmy, a serial stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych produkcji z udziałem Betty.

        Lata siedemdziesiąte były też czasem rozwoju jej działalności na rzecz praw zwierząt. White miłość do psów i innych istot wyniosła z domu. Jej ojciec w czasach Wielkiego Kryzysu, oprócz sprzedaży radioodbiorników, parał się bowiem hodowlą czworonogów. W mieszkaniu White’ów było ich około dwudziestu. W późniejszych latach życia aktorka wspierała fundacje zajmujące się ochroną zwierząt, m.in. Morris Animal Foundation, African Wildlife Foundation czy Actors and Others for Animals. Blisko współpracowała także z zoo w Los Angeles, dla którego wielokrotnie organizowała akcje charytatywne, a także z American Humane Association, organizującym galę rozdania nagród Hero Dog dla psów, które wykazały się heroizmem i odwagą. Betty wielokrotnie prowadziła wieczór wręczenia wyróżnień. „Chcę być zapamiętana jako dama, która pomagała zwierzętom” – powiedziała w rozmowie z Chicago Sun-Times. W 1971 roku zadebiutował jej autorski program The Pet Set. W każdym z 31 odcinków pojawiał się celebryta wraz ze swoim pupilem. Wizyty zawsze  były pretekstem do rozmów na temat ochrony dzikich zwierząt, problemu ekologii czy opieki nad domowymi pupilami. Betty White pod koniec swojego życia zajęła się ponownym wydaniem serii na DVD, wskazując przy tym, że produkcja jest jedną z tych, z których jest najbardziej dumna.

Betty WHite oraz Doris Day w "The Pet Set"
Betty White i Doris Day w The Pet Set /IMDb

            Wielką popularność przyniosła Betty rola Rose w sitcomie The Golden Girls (Złotka), nadawanym od 1985 roku. Serial opowiadał o czterech kobietach w średnim wieku, które po śmierci mężów lub rozwodach postanowiły zamieszkać razem. Format okazał się być hitem. Kreacja Betty stała się kultowa i przyniosła jej kolejną, piątą wówczas nagrodę Emmy (trzy lata wcześniej Betty została uhonorowana Emmy dla najlepszej gospodyni teleturnieju jako pierwsza w historii kobieta). Program zakończono w 1992 roku po odejściu Beatrice Arthur, wcielającej się w Dorothy. Rok później jednak ta sama obsada, choć pomniejszona o Arthur, wystąpiła w spin-offie The Golden GirlsThe Golden Palace.

Druga młodość

Przez kolejne lata kariera Betty nieco zwolniła, choć nadal pozostawała jedną z najważniejszych postaci amerykańskiej kultury. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych White powróciła do grania na dużym ekranie – wystąpiła w filmach Menace Strikes Again Lake Placid. Otrzymała również Emmy za najlepszy występ gościnny, w programie The John LaRroquette Show w 1996.

Betty White z Sandrą Bullock w "Narzeczonym mimo woli"
Betty White z Sandrą Bullock
Narzeczonym mimo woli

            Przełomowym okazał się jednak rok 2009 i rola Babci Annie w filmie Narzeczony mimo woli z Ryanem Reynoldsem i Sandrą Bullock. Kreacja, pełna ciepła i humoru, sprawiła, że Betty stała się popularna nawet wśród najmłodszych widzów. Na fali ponownej popularności wystąpiła w  reklamie Snickersa, wyemitowanej w przerwie Super Bowl. Spot stał się hitem Internetu. Użytkownicy Facebooka rozpoczęli akcję „Betty White to Host SNL (Please)”, która miała doprowadzić do poprowadzenia przez Betty programu Saturday Night Live. Inicjatywę poparło pół miliona osób, więc apel został wysłuchany. White w wieku 88 lat stała się najstarszą w historii prowadzącą SNL. Za występ uhonorowana została kolejną nagrodą Emmy. Wkrótce rozpoczęła się też emisja serialu Hot in Cleveland, w którym zagrała jedną z głównych ról. Seria doczekała się aż sześciu sezonów. Betty zaczęła regularnie odwiedzać również talk showy. Występowała też na różnych okazjach specjalnych, jak choćby benefis Morgana Freemana, na którym brawurowo wykonała piosenkę Hello Dolly (Morgan). Widownia rozkochała się w leciwej już wówczas aktorce przede wszystkim za jej niezwykły dar komediowy i przełamywanie patosu swojego wieku, z którego często żartowała.

            Ponowna sława przyniosła Betty w 2011 roku tytuł najpopularniejszej i najbardziej godnej zaufania amerykańskiej aktorki. W plebiscycie firmy Ipsos zdobyła 86% głosów, wyprzedzając m.in. Morgana Freemana, Sandrę Bullock czy nawet „ulubieńca Ameryki” Toma Hanksa. Kilka miesięcy później wspólnie z piosenkarką Lucianą nagrała piosenkę I’m still hot, zbierając pieniądze na amerykański telefon zaufania. W wieku 90 lat założyła konto na Twitterze, które obserwuje obecnie ponad półtora miliona osób. Blisko dwa miliony obserwujących ma zaś na Instagramie, na którym była aktywna od 2015 roku. W tym samym roku Betty otrzymała nagrodę Emmy za całokształt twórczości – ósmą i ostatnią w swojej karierze. White pozostaje jedyną kobietą, która otrzymała to wyróżnienie we wszystkich komediowych kategoriach. Między jej pierwszą i ostatnią nominacją upłynął zaś najdłuższy w historii czas – 63 lata. W 2018 roku owacją na stojąco powitano ją na siedemdziesiątej gali rozdania „Oscarów telewizji”. Była jedyną osobą obecną zarówno na jubileuszowym wieczorze rozdania nagród, jak i na pierwszym, w 1949 roku.

Betty White podczas SNL w 2010 roku
Betty White podczas SNL w 2010 roku
NBC/Getty Images

            Betty White zagrała w 33 filmach i 118 serialach. Pracowała nieprzerwanie przez 82 lata. Jak podkreśla Reuters, „Kariera Betty White była niezwykła – w branży rozrywkowej, w której aktorkom po czterdziestym roku życia coraz trudniej o nowe role, White była gwiazdą po sześćdziesiątce i fenomenem popkultury po osiemdziesiątym i dziewięćdziesiątym roku życia”. W wywiadzie dla magazynu People aktorka wskazała, że jej receptą na tak długą aktywność zawodową jest przede wszystkim optymizm, robienie tego, co się kocha i… unikanie koloru zielonego.


Zbliżające się setne urodziny Betty White miała świętować w gronie najbliższych przyjaciół. Huczne obchody szykowali zaś przedstawiciele mediów. Magazyn People umieścił jubilatkę na okładce swojego najnowszego numeru. W ponad dziewięciuset kinach w całych Stanach wyświetlony miał natomiast zostać premierowo pokazany film dokumentalny Betty White: 100 Years Young – a Birthday Celebration. Projekcje, zgodnie ze słowami organizatorów, odbędą się zgodnie z planem, choć zapewne z radosnego świętowania przemienią się w refleksyjne upamiętnienie aktorki.

Fani oddają hołd Betty White
Associated Press

           Betty White zmarła, ale pozostał po niej jej dorobek, role które wykreowała, inicjatywy charytatywne, które zapoczątkowała i ogrom wspomnień, które z jej udziałem zapisały się w pamięci fanów na całym świecie. Była wspaniałą aktorką, działaczką społeczną o wyrazistych poglądach i symbolem przełamywania barier. Swoją osobą reprezentowała prawie stuletnią historię telewizji. Była, jest i zapewne pozostanie ikoną amerykańskiej kultury.

            Betty nie bała się śmierci – mawiała, że „znamy odpowiedzi na tyle pytań, ale na to jedno nigdy nie znajdziemy odpowiedzi. Każdy poznaje ten sekret sam. To tak fascynujące”. Teraz, jak napisał na Twitterze Ryan Reynolds, nareszcie sama poznała tę tajemnicę…