Autor: Ulica Krótka

  • Miła. Część 2.

    Miła. Część 2.

    Miła urodziła się w małej wsi w samym środku Nigdzie, wokół pola, a wokół pól inne pola. Jakiś przypadkowy las, słońce nigdy nie zachodziło tam za horyzont, zawsze najpierw pożerał je las. Monotonię krajobrazu przełamywałaby droga, jedyna prowadząca do – a może raczej pozwalająca uciec z tego miejsca, wszyscy albo chcieli z, albo nie chcieli…

  • Suzanne Valadon. Autoportrety wielkich malarek. Odcinek 4

    Suzanne Valadon. Autoportrety wielkich malarek. Odcinek 4

    Suzanne Valadon, której nie wyszedł pejzaż Próbuję z pejzażem i stadem Sam zobacz Ich lot żywiołowo rozmazał bohomaz Wibracje przechodniów szatkują mój spokój A farby niewyschłe od ruchu powozów Uwiędły nagości, zmartwiałą naturę Ujędrniam jak mogę, mocuje się z nurtem Vibrato Paryża wymyka się bokiem Jedyną w nim stałą jesteśmy my dwoje Suzanne Valadon urodziła…

  • Ministerstwo moralnej paniki [Pociąg literacki – przystanek Azja Wschodnia]

    Ministerstwo moralnej paniki [Pociąg literacki – przystanek Azja Wschodnia]

    Ponownie ruszamy Pociągiem Literackim. Stacja docelowa – Singapur. Miasto-państwo w południowo-wschodniej Azji, w którym spośród wszystkich mieszkańców 70 proc. to Chińczycy. To jeden z “azjatyckich tygrysów” – krajów ze szczególnie rozwiniętą gospodarką w regionie. Pod tym względem Singapur zajmuje miejsce tuż za Japonią i pozostaje jednym z ważniejszych centrów finansowych świata. To właśnie w Singapurze…

  • Miła. Część 1.

    Miła. Część 1.

    Z ponad 20 letnim stażem myślałam, że wiem czym jest smutek.   Okazało się, że nawet tego nie wiedziałam, bo prawdziwy smutek poznałam, gdy odkryłam, że moja sąsiadka to wielka śpiewaczka operowa, której noga nigdy nie stanęła na scenie.  Spędziłam pierwsze trzy miesiące z utęsknieniem patrząc na leżak podgrzewany naturalnie światłem 24/7, bo to balkon od…

  • Język obcy

    Język obcy

    W podstawówce oferują nam naukę języka kaszubskiego. Idea oryginalna, dla wielu pewnie zaskakująca, ale nie aż tak, jeśli weźmiemy pod uwagę, że Kaszuby bardzo po sąsiedzku. Wystarczy wsiąść do auta, puścić z głośników Hunky Dory i jeśli asfalt i światła na skrzyżowaniach będą łagodne, przy Song for Bob Dylan powinny ukazać nam się pierwsze nazwy…

  • Ręka Szatana. Odcinek 4.

    Ręka Szatana. Odcinek 4.

    Wanda Naumienko nie mogła kryć zadowolenia, gdy wraz z Janem Reddawayem  złożyli ostateczną wersję rubryki w gabinecie redaktora. Pycha i brak poczucia winy okultysty,  o których później dokładnie opowiedział jej towarzysz, tylko umocniły ją w przekonaniu, że  zupełnie słusznym postępowaniem będzie opublikowanie informacji o jego winie. Bo choć sam  o to prosił, podsuwając pod nos…

  • Nieustanny stres [Sapere Aude #2]

    Nieustanny stres [Sapere Aude #2]

    Po wyjściu z ostatniego egzaminu maturalnego pomyślałam: ,,W końcu koniec stresu, odpocznę sobie”. To samo zdanie powtórzyłam po dwóch miesiącach niepewności, kiedy odebrałam wyniki matur; następnie dwa tygodnie później, gdy dowiedziałam się, że dostałam się na studia oraz gdy po dwugodzinnej walce z serwisem, udało mi się zapisać na zajęcia. Myślałam, że ukończenie liceum przyniesie…

  • Ręka Szatana. Odcinek 3.

    Ręka Szatana. Odcinek 3.

    Wanda Naumienko stanęła przed wejściem do kamienicy na ulicy Twardej.  Dziennikarce niełatwo było ustać w miejscu choćby na moment, bo pęd nagromadzonych na  ulicy przechodniów, których głowy często ozdabiały jarmułki, wyciągał ją z powrotem w  kierunku placu Grzybowskiego. Kobieta lawirowała chwilę między stojącymi u wejścia ludźmi  i w końcu weszła do środka. Wnętrze budynku prezentowało…

  • Olga Boznańska. Autoportrety wielkich malarek. Odcinek 3

    Olga Boznańska. Autoportrety wielkich malarek. Odcinek 3

    Olga Boznańska [domniemany wyimek z listu do siostry] Bieduję ostatnią dekadę Niezmienna w przewrotnym Paryżu Nic nie jem, o wschodzie się kładę Ćmię w kurzu, maluję do świtu Tu ludzkość na nowo się tworzy Na szaro maluję im twarze Błyskają świetliki pracowni Ich oczy – rozumne portale Olga Boznańska – urodziła się 15 kwietnia 1865…

  • Filmowy apel w trosce o ekosystem -recenzja filmu ”IO”

    Filmowy apel w trosce o ekosystem -recenzja filmu ”IO”

    Już od wieków sztuka obrazuje zwierzę jako istotę podległą człowiekowi. Jest ono środkiem transportu, narzędziem, pożywieniem. Zapewnia rozrywkę i często traktowane jest jak worek treningowy. Jest użyteczne, ale gdzie w tym przyjaźń i miłość? Skolimowski w nagrodzonym przez jury na festiwalu w Cannes filmie, podejmuje temat i w rozbuchanym emocjonalnie obrazie apeluje o empatię, czułość…