-
Filmowa medytacja nad upływającym czasem – “Aftersun”
Potrzebujemy bliskości, wolności, spokoju. Chcielibyśmy żyć wedle swoich reguł i marzeń. Boleśnie zderzamy się z rzeczywistością i dostajemy od niej cios za ciosem. Nie jesteśmy przygotowani do życia i nie potrafimy się w nim odnaleźć. Toniemy. Zachłyśnięci wizją bajkowego happy-endu, złudnie liczymy, że wszystko się jakoś ułoży i jakoś to będzie. Szukamy właściwej drogi, spokoju…
-
Jest sojuszniczką dzieci, pokazuje im świat i odkrywa ich mocne strony. “Jestem po to, by działać”
W wolontariat jest zaangażowana od gimnazjum. Jak sama mówi, “była chyba w każdej organizacji pozarządowej w Lublinie”. O swojej działalności, aktywności młodych ludzi i integracji opowiada Aleksandra Borzęcka, która prowadzi Fundację Strefa Dorastania. Początkowo działalność organizacji koncentrowała się na lubelskim Kośminku. Dziś Olę i współpracujących z nią wolontariuszy można spotkać również poza stolicą województwa. W…
-
Katharsis – cykl felietonów prosto z sali kinowej
Moja terapeutka zaleciła mi zabranie samej siebie na randkę. Ruszam więc do kina na pierwszy najbliższy grany film. Superbohaterowie – sklasyfikowany jako komedia, za co powinno się kogoś ukarać, bo komedią ten film na pewno nie jest. Pierwszy luźny wniosek, który rodzi się w mojej głowie, brzmi: aktor odgrywający główną rolę to zaskakujące połączenie cech…
-
Lęki i niepokoje w kinie – recenzja filmu “Antychryst”
“Jesienno-zimowa depresja” daje się we znaki. Na radzenie sobie z nią mamy mnóstwo różnych sposobów – koc, książka, czworonożny przyjaciel, siłownia, grzane wino oraz filmy. Jeśli więc stawiamy na filmy, to jakie typy wybieramy na pierwszy ogień. Często wybieramy komedie (ciepło, humor, chill), horrory (idealny i klimatyczny wybór na długie zimowe wieczory), melodramaty (kocyk plus…
-
Co robimy w ciemnościach? – cykl felietonów prosto z sali kinowej
Jest kilka rzeczy w moim życiu, których po prostu nie odmawiam. Wśród nich są takie przyjemności jak wypicie espresso tonic i pójście do kina studyjnego. Tak więc poddając się moim zasadom, z kawą w dłoniach, wybierzmy film i ruszajmy. Rząd niżej niż my siada para w średnim wieku. Nie jestem człowiekiem pełnym uprzedzeń, ale oni…
-
“W trójkącie” – szampańska zabawa na tonącym statku – recenzja premierowa
Na Festiwal w Cannes i przyznanie Złotej Palmy jako fan kina czekam cały rok i nietrudno się domyślić, że z takim samym zniecierpliwieniem odliczam dni do przeżycia projekcji produkcji nominowanych w konkursie głównym. W tym roku kolejną, już trzecią nagrodę na festiwalu zgarnął Ruben Östlund, twórca “W trójkącie” (“Triangle of Sadness”). Czym reżyser zachwyca, że…
-
Grudzień nie jest grudniem
Każda zima przychodzi niespodziewanie. Wydaje się, że tylko mrugnięcie okiem dzieli mnie od sierpnia, kiedy rozstawałam się z uczelnianym życiem i poświęciałam większość swojego czasu pracy. Teraz, wyglądając za okno nowego mieszkania, widzę padający śnieg i trzęsę się na myśl, że jeszcze dzisiaj muszę w to zimno gdzieś wyjść, coś robić, zwyczajnie być dla innych.…
-
”Był człowiekiem o otwartym sercu i duszy” – o Janie Kiepurze w rozmowie z synem Marjanem [W starym kinie #4]
English version below Niewielu jest artystów, którzy na kartach historii zapisali się tak silnie jak on. Był jedną z największych gwiazd swojej epoki – i nie to nie tylko w Polsce. Wielką karierę zrobił również na zachodzie Europy i za Oceanem, a o jego twórczości pamięta się do dziś. Piosenki takie jak „Brunetki, blondynki” czy…
-
Słońce nad Wrocławiem
Dzień nad Wrocławiem rozkwitał niespiesznie, bez fałszywej gorączkowości, z pewną taką wyniosłością. Słońce – to ono zadało twardym, nieustępliwym gestem kres nocy, pyszniąc się na przejrzystym, choć niby jesiennym, porannym niebie. Astrolodzy wieszczą pełnię w Byku i jest to pełnia z całkowitym zaćmieniem. Cokolwiek słońcu do tego, wyłoniło swe oblicze i dumnie zajęło swoje miejsce…
-
W kinie nadal istnieje cenzura – rozmowa ze scenarzystką, Magdaleną Wleklik
Wczoraj zakończył się Lubelski Festiwal Filmowy. Na festiwalowej nie-gali uczestnicy dowiedzieli się, kto wygrał Złotego Mrówkojada. Za tę decyzję odpowiadało trzyosobowe jury, którego członkinią była Magdalena Wleklik, reżyserka i scenarzystka, przewodnicząca Koła Scenarzystów Stowarzyszenia Filmowców Polskich i założycielka Biblioteki Scenariuszy Filmowych przy PWSFTViT w Łodzi. W rozmowie z Maksem Wieczorskim opowiedziała o stanie polskiego scenariopisarstwa,…