-
Naturalizm, subtelność, ból i bezradność. Kino ukraińskie
Choć dziś pierwszym skojarzeniem z Ukrainą jest trwająca na jej terenie wojna, przez lata zgromadziła ona potężny kulturalny dorobek. Kino ukraińskie zaskakuje konceptami zarówno fabularnymi, jak i wizualnymi. Przedstawia opowieści coming of age czy gangsterskie. Odznacza się naturalizmem, goryczą, ale i subtelnością. Naturalizm Obrazy, które serwują nam ukraińscy twórcy, są do bólu realne. Nic nie…
-
Filmowa medytacja nad upływającym czasem – “Aftersun”
Potrzebujemy bliskości, wolności, spokoju. Chcielibyśmy żyć wedle swoich reguł i marzeń. Boleśnie zderzamy się z rzeczywistością i dostajemy od niej cios za ciosem. Nie jesteśmy przygotowani do życia i nie potrafimy się w nim odnaleźć. Toniemy. Zachłyśnięci wizją bajkowego happy-endu, złudnie liczymy, że wszystko się jakoś ułoży i jakoś to będzie. Szukamy właściwej drogi, spokoju…
-
Lęki i niepokoje w kinie – recenzja filmu “Antychryst”
“Jesienno-zimowa depresja” daje się we znaki. Na radzenie sobie z nią mamy mnóstwo różnych sposobów – koc, książka, czworonożny przyjaciel, siłownia, grzane wino oraz filmy. Jeśli więc stawiamy na filmy, to jakie typy wybieramy na pierwszy ogień. Często wybieramy komedie (ciepło, humor, chill), horrory (idealny i klimatyczny wybór na długie zimowe wieczory), melodramaty (kocyk plus…
-
“W trójkącie” – szampańska zabawa na tonącym statku – recenzja premierowa
Na Festiwal w Cannes i przyznanie Złotej Palmy jako fan kina czekam cały rok i nietrudno się domyślić, że z takim samym zniecierpliwieniem odliczam dni do przeżycia projekcji produkcji nominowanych w konkursie głównym. W tym roku kolejną, już trzecią nagrodę na festiwalu zgarnął Ruben Östlund, twórca “W trójkącie” (“Triangle of Sadness”). Czym reżyser zachwyca, że…